niedziela, 5 stycznia 2014

WATASHI GA MOTENAI NO WA DOU KANGAETEMO OMAERA GA WARUI! Przerażający tytuł- świetne anime...

STUDIO- Silver Link
AUTOR- Nico Tanigawa
GATUNEK- okruchy życia, satyra/parodia

   Tytuł anime które mam zamiar przedstawić to ciężki orzech do zgryzienia, szczególnie dla osób nie radzących sobie z językiem. Ale spokojnie....żeby nie trudzić się tym połamańcem językowym, wśród widzów przyjęła się prostsza wersja- Watamote....
   Historia wydaje się dość prostą i niekoniecznie oryginalną. Po obejrzeniu i wysłuchaniu dość mocno brzmiącego openingu (Konomi Suzuki n' Kiba of Akiba) naszym oczom ukazuje się Tomoko Kuroki, licealistka, która z wyglądu przypomina japońską wersję kopciuszka. Brudna, poczochrana, ubrana w stare ciuchy dziewczyna już od samego początku przyciąga uwagę i sprawia, że nie da się Jej nie lubić....
   Ale o co chodzi?
Tomoko ma bowiem zasadniczy problem. Jest STRASZNIE!!!! nieśmiała, cicha i jak mówi tytuł- niepopularna. Z chwilą gdy zaczyna liceum traci wszystkich znajomych, a w klasie czuje się jak trędowata, którą każdy omija z daleka....Ale nie tylko klasa przyprawia ją o paraliż słowny i atak nieśmiałości (o ile tak to można nazwać)- gdziekolwiek by się nie pojawiła, czy to sklep, fast food, kawiarnia- nie potrafi z siebie wydobyć choćby jednego, prostego słowa. 
   Głównym wątkiem całej historii są próby wyrwania się z takiej rzeczywistości i stanie się popularną. Pomysły jakie przychodzą dziewczynie do głowy sprawiały, że często spadałem z krzesła na podłogę zalewając się łzami ze śmiechu....Jeżeli szukacie dobrego wyciskacza łez to polecam w stu procentach :)
   To co wyprawia się na ekranie kompletnie odbiega od tego czego się spodziewałem. Myślałem raczej o słabym anime, tradycyjnym romansie szkolnym i happy endzie w ostatnim odcinku. A tu proszę- idealne połączenie dramatu z elementami humoru. Doskonała kreacja głównej bohaterki, bardzo przyjemna kreska i grafika, a to wszystko okraszone klimatycznym soundtrackiem....
Anime mieści się w dwunastu odcinkach co mnie trochę zasmuciło po obejrzeniu kilku pierwszych epizodów. Czy możemy liczyć na kontynuację? Tego nie wiem, ale byłbym wdzięczny gdyby się pojawiła...
   Mimo wielu "hejtów" pod adresem anime szczerze je polecam, bo na prawdę warto zagłębić się w historię Tomoko Kuroki i poznać jej drogę do upragnionego szczęścia....Moja ocena to mocne 9+


PS- podczas pisania tego posta dostałem informację, że kolokwium ze stylistyki wypowiedzi pisemnej zaliczyłem na 5.....oby ten rok wypełniony był takimi dobrymi wiadomościami....Życzę tego także Wam :)
SAYO !!!
A na koniec coś na wesoło....:)

4 komentarze:

  1. Hahah.. czytam "niesmiala,paraliz slowny" itp To to to o mnie! :D
    Na pewno obejrzę, bardzo mnie ciekawi (: I ilosc odcinkow mnie nawet cieszy, bo z moim brakiem czasu na nic dluzszego nie ma co sie rzucac.

    Gratuluję piątaka i życzę dalszych sukcesow ^^

    PS - totoroooo <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Hyhy, chyba obejrzę (kiedyś) :D
    ps - nominuję Cię do LBA http://tenebrisr.blogspot.com/2014/01/lba.html (teraz ty się pomęcz z pisaniem, buahahaha :D ) zuo bardzo

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnimi czasy bardzo popularne są takie długie tytuły. hah xD Serie oczywiście oglądałam i moja ogólna opinia o niej jest oczywiście pozytywna, niemniej jednak humor, który był momentami genialny po chwili zmieniał się w zbyt żenujący, więc nie napisałabym jednoznacznie, że to typ komedii dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pełni się z Tobą zgadzam...Każdy ma swoje gusta. To prawda, że humor miejscami stawał się tak głupkowaty i żenujący, ale właśnie takie momenty były często najzabawniejsze :)

      Usuń